Szał na pasiaste legginsy trwa w najlepsze - gdzie się tylko nie obejrzymy tam są :P. Mnie również dopadła paskowo-legginsowa mania, i choć kupiłam je ze 2 miesiące temu, to dopiero dziś je Wam pokazuję. Czy był to trafiony zakup? Tego nie wiem, jak na razie miałam je na sobie tylko raz ;). Rzadko kiedy kupuję sezonowe rzeczy - zdecydowanie bardziej wolę ponadczasowe ciuchy, które później mogę spokojnie nosić latami, jednak jak dobrze wiecie KOCHAM paski i KOCHAM biel łączoną z czernią (i na odwrót:P), więc nie rozmyślałam nad ich zakupem, po prostu złapałam je w ręce i pognałam do kasy :).
Mam dla Was zdjęcie Brunsia - baaardzo wyproszone, dupek aż piszczał :). Jak tylko skierowałam w jego stronę obiektyw, od razu głupio się uśmiechnął i przypozował w pełnym skupieniu i oczywiście w totalnym bezruchu :P. Ma większe parcie na szkło niż Natalia Siwiec ;P.
Marynarka - Dramond - | Bluzka - sh + DIY - | Legginsy - sklepik - | Bransoletki - czarna By Dziubeka / różowa Lipapi -
| Balerinki - Vinted -
Liczba wyświetleń:
Fajnie wyglądasz :D ja nie kupowałam i raczej nie kupię tych leginsów... za dużo klonów na ulicach już widziałam ;)
OdpowiedzUsuńja mialam spodnie w paski ale sprzedalam juz, chociaz dalej mi sie podobaja :) wygladasz bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńhello darling, great blog! Right now I'm having a giveaway on my blog with some amazing clothes, if you want you can give it a try!!! kisses
OdpowiedzUsuńhttp://idareyoutobefashion.blogspot.ro/
oglądałam dzisiaj takie leginsy,ale wiem, że moje biodra byłyby w nich jeszcze większe;O
OdpowiedzUsuńswietne legginsy!
OdpowiedzUsuńMarynarka <3333
OdpowiedzUsuńWyglądasz rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńChoć nie wszystkim pasują takie pasiaki na nogach!
Te spodnie to jedna z rzeczy nad którą się zastanawiam! Ale chyba w dalszym ciągu uważam, że moje nogi są za grube na takie zabiegi modowe :D może kiedyś :))))
OdpowiedzUsuńJa teraz wszędzie widzę te legginsy, trochę przesada, ale trzeba przyznać, że są fajne :) I pasują do Ciebie! :D Świetny outfit, wszystko do siebie pasuje i jest pięknie! ;*
OdpowiedzUsuńPiesio <3
Swietnie wyglądasz ;) ja też lubie połączenie bieli z czernia wiec postawiłam na wzór z szachownicą ;) paski jakoś do mnie nie przemawiają ;)
OdpowiedzUsuńjesteś śliczna, przymierzałam kiedyś takie leginsy i wygadałam strasznie, szybko przeszła mi na nie ochota.
OdpowiedzUsuńTy wyglądasz bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńJak ślicznie Ci w tym turkusowym kolorku podoba mi się połączenie :) Pozdrawiam słonecznie i do spisania ...
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz, piękny kolor marynarki, a czarno białe paski są tutaj "must have" i noszą je wszyscy. Bardzo ładne perełki w uszach!Jestem fanką pasiaka:)).
OdpowiedzUsuńsuper zestaw! zakiecik stanowi swietny akcent wsrod tych paskow! idealnie :)
OdpowiedzUsuńślicznie ;)
OdpowiedzUsuńwow, super modnie ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, połączenie idealne :-) A psiak uroczy :-)
OdpowiedzUsuńwyglądasz przerewelacyjnie;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
Jesteś bardzo ładna! Piękny outfit! :))
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
Wpadaj :) www.dyverst.blogspot.com
pięknie. :) Bransoletki boskie!
OdpowiedzUsuńładna stylizacja! śliczny piesio ;-)
OdpowiedzUsuńFajny zestaw:)Strasznie podoba mi się ta Twoja fryzura:) Ale żebym ja taką sobie zrobiła to trochę czasu musi minąć:) na razie mam włosy tylko do ramion:(
OdpowiedzUsuńŚliczne one są, bardzo ładnie w nich wyglądasz <3.
OdpowiedzUsuń